Dlaczego warto czytać blogi o zdrowym odżywianiu?

Wiele z nas, mam, mierzy się codziennie z problemami naszych małych niejadków. Chcą jeść wszystko, spróbować wszystkiego, ale niekoniecznie tego, co jest zdrowe. Ja swój sposób na to, jak rozwiązać tę kwestię, znalazłam na... blogu! I od tego zaczęłam swoją przygodę z blogowaniem parentingowo-żywnościowym.

Syropy ekologiczne i miód zamiast cukru

Moje dzieciaki nigdy nie miały problemu, aby zjeść ciastko czy batonik, za to wielkie problemy pojawiły się wtedy, gdy trzeba było zjeść coś zdrowego. O ile ja starałam się zawsze, by na stół trafiały produkty jak najmniej przetworzone, w tym produkty od rolników... Kraków, czyli miasto rodzinne moich rodziców, zaoferowało moim dzieciom nie tylko to, ale i dostęp do słodyczy, w tym chociażby... waty cukrowej! Na pewno wiecie, jak trudno jest odkleić dziecko od waty, i to nie tylko metaforycznie!

To właśnie na blogach parentingowych o zdrowym odżywianiu dzieci poznałam wiele sposobów na to, czym w diecie dziecka zastąpić cukier i jak samemu przyrządzać proste słodycze. Syropy ekologiczne czy miód nieregularnie dodawane nie tylko do wody pitnej sprawiły, że dzieci zaczęły lepiej się nawadniać. Dodawane do ciast zastąpiły niezdrowy cukier, a do jogurtów naturalnych czy owsianki – są świetnym sposobem na zdrowe, pełnowartościowe śniadanie. Dziękuję wam, mamy-blogerki!

Skąd brać chociażby świeże ryby? Kraków i okolice

Przeglądając nie tylko blogi, ale również wpisy o tematyce parentingowej i należąc do grup na portalach społecznościowych, mogłam dowiedzieć się, gdzie znajdę chociażby naturalny miód, dobrej jakości mięso czy świeże ryby. Kraków jako miasto rozbudowane, jest bardzo bogate w taki asortyment – nie sądziłam, że aż tak bardzo! Rzadko więc teraz odwiedzam znane sieciówki, również kosmetyki (dziecięce i nie tylko) zamawiam z naturalnej drogerii z szyldem zero waste, której wcześniej nie znałam. Problemem przestało być również znalezienie dobrego lekarza dziecięcego, omówienie wyboru przedszkola czy szkoły. Oczywiście, wiadomo, decyzję podejmujemy my rodzice, ale warto jest zrobić research. Blogi i grupy zdecydowanie w tym pomagają.

Na blogach parentingowych i lokalnych grupach również zawiązują się więzi, panuje świetna atmosfera. To rozwiązanie także dla tych, którzy gromadzą w piwnicy bądź na strychu wiele niepotrzebnych rzeczy – ubranek, książek, zabawek. Na grupach możemy się tym wymienić, co nieco sprzedać, coś innego oddać za darmo. Gdy znajdziesz trochę czasu – zajrzyj więc do nas, bo warto!